Jakie trendy zaczynają dominować na światowych rynkach?
Pierwsza tendencja obecnych czasów to powrót do pracy w domu – praca online.
Dążenie to pojawiło się już w latach 80-tych i przyjęło nazwę „ kokonizmu”. Ludzie przemęczeni spędzaniem długich godzin w pracy, dojazdami do pracy, staniem w korkach i życiem w ciągłym pośpiechu i stresie – coraz częściej mają dosyć takiego życia. Marzeniem wielu z nich jest powrót do domu po wielu godzinach pracy, gorąca kąpiel oraz wieczór w gronie rodzinnym. Zamówić gotowe danie do domu, pooglądać telewizje zasypiając w fotelu. I tak nieustannie przez lata. A każdy dzień powtarzalny tylko my z każdym dniem coraz starsi.
Dziś usługi, zakupy zaszły tak daleko że możesz wszystko sobie zamówić, kupić do własnego domu mając w ręku smartfona, nie wychodząc z domu. Również coraz częściej ludzie podejmują pracę online i pracują z domu.
Druga tendencja to roztropny konsument.
Nieprzemyślane zakupy, robione beztrosko po cenach detalicznych zaczynają się zmieniać jakościowo. Jesteśmy coraz częściej świadomymi konsumentami, którzy znają swoje prawa, ale którzy przede wszystkim są mądrymi konsumentami. Nie wierzy się już wymyślnym reklamom, które każdego dnia bombardują nas w telewizji, radio czy Internecie. Reklamy stały się częścią naszego życia jednocześnie je zakłócając.
Zaczynamy więc coraz częściej czytać etykiety produktów, zwracamy nie tylko uwagę na ich cenę ale przede wszystkim na jakość. Stajemy się rozsądniejszymi i bardziej świadomymi konsumentami. Kupujemy tylko to co potrzebujemy, kupujemy sprawdzone produkty i od sprawdzonych producentów.
Trzecia tendencja to zindywidualizowane zakupy.
Dziś oczekujemy sprzedaży osobistej. Chcemy, aby widziano nas personalnie jakbyśmy byli tylko my. Mając specyficzne wymagania domagamy się prawa do zróżnicowania. Nikt nie chce być przysłowiowym Kowalskim. Nie chcemy jednolitości bowiem to w różnorodności siła. Kiedyś we wszystkich domach były te same meblościanki, podobne wyposażenie – tzw. zimny nieosobowy styl. Teraz możemy sobie zamówić meble według własnego gustu oraz potrzeb. Nie chcemy już kupować byle czego. Cenimy jakość wykonania i profesjonalizm obsługi. Chcemy aby nasze ciężko zarobione pieniądze były dobrze i mądrze spożytkowane. Domagamy się więc rzeczy ładnych, solidnych, gustownych.
Czwarta tendencja to natura i technologia.
Zwariowany pęd za sukcesem, powtarzający się nieustannie rytm ” praca – dom”, „praca – dom”, powoduje, że wielu z nas nie wytrzymuje tej presji. Coraz częściej zaczynamy marzyć o zdrowym stylu życia, o zachowaniu jakiejś sensownej równowagi między pracą a rodziną, między pieniędzmi a wypoczynkiem. Nowa tendencja która zaczyna być widoczna to zrzucanie maski miejskiego, pozornie wytrwałego, wiecznie idealnego pracownika, ubranego w garnitur na rzecz beztroskiego, odpoczywającego na łonie natury w wygodnych nie krępujących ciuchach z dala od miejskiego zgiełku obywatela.
Dziś nowe technologie umożliwiają taki właśnie styl życia. Możesz pracować w zaciszu domowym, wtedy kiedy masz czas i ochotę. Dzięki nowym technologiom możesz mieć stały kontakt z własnym biurem. Małżeństwa marzą by pracować razem u siebie w domu , by mieć dzięki temu więcej czasu dla siebie. Nowoczesna komunikacja zmieniła dystans pomiędzy miejscem pracy a miejscem zamieszkania oraz zdecydowanie polepszyła jakość życia. Dziś z każdego miejsca możemy przeprowadzić rozmowy na żywo, możemy widzieć siebie wzajemnie, zawierać umowy, opłacać kontrakty. Czy zmiany te powodują mniejszy kontakt z drugim człowiekiem? Nie. Zmienił się tylko sposób komunikowania.
Piąta tendencja to jakość życia.
Równolegle do tendencji ucieczki od pośpiechu i niepokoju dnia codziennego, nie chcemy już, lub nie możemy pracować w tym samym przedsiębiorstwie do końca życia. W latach 60-tych po ukończeniu szkoły rozpoczynało się pracę i wszystko było proste. Mieliśmy zagwarantowane miejsce pracy. Tej gwarancji nie daje dzisiaj żaden pracodawca. Nie ma czegoś takiego jak dobra praca, stabilność życia, awans zawodowy czy oczekiwane podwyżki za włożony czas i zaangażowanie.
Wszyscy chcielibyśmy mieć więcej czasu dla siebie i dla swojej rodziny. Często zastanawiamy się czy ten zwariowany pęd jest tego wart? Dla niektórych z nas ten pęd się zatrzymał bo zostaliśmy zwolnieni z pracy lub firma zbankrutowała. Zaczyna się więc inny stres polowanie na jakąkolwiek pracę. Gdy uda się ją zdobyć? Okazuje że nowe firmy mają wysokie wymagania w stosunku do kandydata. A wszystko po to by w razie zatrudnienia znaleźć powód do ograniczenia zarobków i zwiększenia oszczędności firmy.
Wszystkie te problemy powodują, że Ci bardziej ambitni i otwarci szukają rozwiązania swoich problemów w samo zatrudnieniu. Nie jest to łatwe ale ma swoje plusy – koniec bowiem z przymusowym rozkładem godzin, z nieuczciwą rywalizacją o awans czy stanowisko, koniec z określaniem ram zarabiania. Pracując na własne konto wcale nie oznacza, że pracuje się mniej. Przeciwnie ludzie pracują więcej ale czują , że dowartościowani. Są bardziej aktywni, oddani swojej pracy. Jednocześnie to oni sami kontrolują swoje życie, sami wyznaczają sobie drogę i własne cele . Są wolni w podejmowaniu decyzji.
Szósta tendencja to poszukiwanie etyki
O etyce pracy mówi się od dawna, ale dopiero współcześnie jest to poważny temat, którym zajmują się różne organizacje etyczne. Mówi się o etyce w medycynie, dziennikarstwie. Szukamy wokół siebie ludzi, organizacje dla których ważne są podstawowe , ludzkie wartości. Kupujemy więc coraz częściej produkty nie tylko o wysokiej jakości ale również przyjazne dla środowiska czyli ekologiczne. Zaczynamy bowiem dbać o środowisko naturalne. Doceniamy te produkty, które pochodzą od producentów, którzy wspierają akcje humanitarne, charytatywne.
Podsumowując, jaka jest przyszłość w biznesie?
Pamiętajmy, że pogoń za zyskiem ma swoje granice. Często cierpi na tym najbliższa rodzina. Sami jednak czujemy się często oszukani przez obietnice polityków czy ludzi interesu żądnych władzy i pieniędzy. W tym zwariowanym świecie sami zaczynamy tracić wartości , które ceniliśmy i na których się wychowaliśmy. Sukces osiągnięty kosztem innych nie jest godziwy. Oczywiście nie wszyscy, ale wielu ludzi poszukuje dzisiaj współpracy opartej na zdrowych zasadach na obopólnym respekcie i na sprawiedliwym podziale zysków za wykonaną pracę. Możemy przejść od protekcjonalizmu do indywidualnej zaradności, która charakteryzuje poszanowanie dla innych ale przede wszystkim dla siebie.