Obiekcje w biznesie sieciowym.

Jakie obiekcje w biznesie sieciowym mogą pojawić się na samym początku? Każdy biznes, każda nowa praca, każde nowe postanowienie niesie ze sobą różne obiekcje. Związane są one z naszym lękiem, obawą czy też czasami wynikają one z niezrozumienia pewnych zasad, zachowań, którym trzeba się podporządkować rozpoczynając coś nowego.

Więcej informacji znajdziesz poprzez nasz NEWSLETTER na naszej stronie Amserwis.

Kilka słów o naszych obiekcjach.

Pamiętam jak rozpoczynaliśmy współpracę w marketingu sieciowym. Kiedy zobaczyliśmy plan marketingowy prezentowany przez naszego znajomego to wszystko nam się podobało. Nie oznacza to, że byliśmy gotowi zaakceptować wszystko.  Również i u nas  pojawiły się obiekcje. Jedna z nich dotyczyła bezpośrednio mnie i miała związek z ubiorem. Na spotkaniu mój znajomy ubrany był w garnitur – tak jak przystało na przedstawiciela biznesu. Nie dziwiło mnie to , że on był w garniturze a nawet uważałem, że tak należało ubrać się osobie , która mówi o założeniach biznesu.

W głowie miałem jednak inną obiekcję

Czy ja też tak będę musiał się ubierać na swoje ewentualne spotkania. Całe nasze spotkanie  myślałem tylko o tym. Było to moje podstawowe pytanie na koniec naszego spotkania – czy ja też na spotkania mam przychodzić w garniturze. Znajomy odpowiedział, że TAK, to bowiem zwiększa Twoją wiarygodność – powiedział. To było coś dla mnie naprawdę trudnego do zaakceptowania. Taka prosta rzecz jak ubiór a może być przeszkodą w rozwijaniu własnej działalności. Po jakichś dwóch tygodniach tak się człowiek już przyzwyczaił, że niedługo chodziłby w garniturze od samego rana.

Przyzwyczajenia i nawyki.

Całe nasze życie to garść nawyków, przyzwyczajeń, które towarzyszą nam na co dzień. Stają się nieodłączną częścią naszego życia. Są tak silne, że trudno nam zaakceptować jakieś zmiany. Dużo łatwiej namawiać kogoś do zmiany niż próbować te zmiany wprowadzać u siebie. Warto jednak mimo wszystko popracować nad zmianą nawyków – zwłaszcza tych, które nas blokują, zamykają na nowe możliwości.  Nie pracujmy nad ludźmi, pracujmy nad sobą. Czasami , to właśnie zmiana pewnych przyzwyczajeń otworzy nam drogę do realizacji własnych pragnień, marzeń.

Najwięcej obiekcji dotyczy nas samych.

To nie propozycje są złe, ale to my tkwimy w starych stereotypach, nawykach i jest nam z tym dobrze. Jeśli ktoś próbuje zmienić naszą rzeczywistość poprzez zmianę naszych przyzwyczajeń to rodzi się w nas bunt . Rodzi się przeświadczenie, że ktoś chce nas w coś wciągnąć i zmienić nasz ustalony od lat porządek dnia.

Nic bez Ciebie dla Ciebie.

Jeśli chcesz coś zmienić w swoim życiu to musisz zmienić coś w swoim życiu. Musisz zmienić nie biznes, nie szefa, nie ludzi – musisz zmienić siebie. Dlatego jeśli Cię coś zainteresowało to spróbuj to zgłębić, dowiedzieć się czegoś więcej. W dzisiejszym świecie większość ludzi pomimo dostępu do informacji nie korzysta z nich.  A przecież powinno nam zależeć na poznaniu tematu którym się interesujemy by poznać jak najdokładniej i coś więcej wiedzieć na dany temat.

Zainteresowanie tematem.

Jeśli Cię dany temat nie interesuje – to nie ma co poszukiwać informacji na ten temat. Jeśli jednak coś Cię zaintrygowało, chcesz poznać szczegóły, chcesz rozwiać swoje wątpliwości i obiekcje to szukaj odpowiedzi tam gdzie je uzyskasz . Nie powielaj utartych sloganów, nieprawdziwych informacji usłyszanych od kogoś – bo to do niczego Cię nie doprowadzi a jedynie potwierdzi negatywne stwierdzenie powielane przez większość – że dzisiaj to nic się nie da zrobić, że kto się miał dorobić to się już dorobił. Nic bardziej mylnego.

 Nasze dawne obiekcje

Niestety, większość ludzie nie ma pojęcia, czym jest biznes sieciowy czy system prosumenta i jakie są możliwości i korzyści płynące z zasad tego biznesu. Owszem prawda jest też taka , że ta działalność nie pasuje do tego co znamy w naszym otoczeniu. Gdyby 35 lat temu ktoś powiedział, że będziemy korzystać ze smartfonów i będziemy mogli nagrywać filmy i rozmawiać ze sobą jednocześnie się widząc to nikt by w to nie uwierzył. Dla wielu byłaby to wizja szaleńca.

Każda dziedzina życia: prywatnego, zawodowego, biznesowego niesie ze sobą ryzyko porażki ale niesie również perspektywę sukcesu. Zawierając związek małżeński nie patrzymy na widmo rozwodu tylko cieszymy się szczęściem, miłością i wzajemnym zrozumieniem wierząc, że tak będzie zawsze.

Weźmy choćby sport.

Ilu młodych piłkarzy zaczyna grać w piłkę w klubach sportowych? Tysiące.  Jak myślisz ilu z nich odniesie taki sukces jak Robert Lewandowski?  Zapewne niewielu, ale to nie zraża kolejnych pokoleń młodych ludzi do walki o swoje marzenia. Wierzą, że to właśnie im się uda. W każdej dziedzinie życia jest podobnie. Są nieliczne sukcesy i wiele porażek.

Dlaczego nie ja?

Jest wiele obiekcji, które pojawić się mogą kiedy zechcesz rozpocząć własny biznes:  może to być brak czasu, może brak pieniędzy? Mogą pojawić się wątpliwości –  czy to przypadkiem nie jest piramida, czy faktycznie da się tu zarobić, Jeszcze inni mówią – robił bym to ale nie mam dzieci, ale ja nie mam prawa jazdy, jestem samotny. Tak naprawdę to jest tylko jedna obiekcja, która hamuje aktywność ludzi – to brak wiary w siebie . To nas blokuje, boimy się konfrontacji z sobą samym. Bojąc się podjąć decyzję rzucamy się w wir pracy i wówczas zasłaniamy swój brak pewności, lęk i obawy przed czymś nowym właśnie brakiem czasu. Najgorsze w tym wszystkim jest fakt, że oszukujesz samego siebie.

Kto wygrywa?

Wygranym w każdej dziedzinie jest ten kto podejmuje wyzwania, obala obiekcje i się rozwija. Nawet jeśli nie odniesie sukcesu to na pewno nie poniósł porażki – zainwestował bowiem w swój rozwój, poznał nowe możliwości i rozwinął się.

Porażki ponosi ten co nic nie robi, stoi w miejscu w momencie kiedy Świat idzie do przodu.

 

Marketing sieciowy jest dla każdego. Nie każdy jednak się zaangażuje i pokona swoje obiekcje. I to trzeba zrozumieć.

Pozdrawiam serdecznie

Urszula Ryszard Woźniak

Amserwis na Youtube